Page 94 of 94
Posted: 21-07-2014, 12:21
by Radar
Małpa z Lasu wrote:2) Szukam jakiejś dobrej książki, która omawia I wojnę światową. Jakieś sugestie?
Niall Fergusson "The Pity of War".
Nie wiem czy wyszła po polsku, chyba nie.
Posted: 31-07-2014, 17:02
by Łukasz'84
Od wczoraj zacząłem czytać bardzo interesującą pozycje. książka jest o punk rocku w komunie w PRL-u i w sąsiednich krajach bloku tak zwanej ,,Demokracji ludowej''. Książĸa jest dosć ciekawa i wciąga hehe . Zainteresowanympolecam. Warto siągnąc po taką lekture.
REMIGIUSZ KASPRZYCKI ,,Dekada buntu. Punk w Polsce i krajach sąsiednich w latach 1977-1989.

Posted: 31-07-2014, 21:08
by Ż
Niezwykle żywa, czytelna, prowokująca i zachęcająca recenzja Łukaszu'84, myślę że po tak gorącej i przyciągającej uwagę (ba, gwałcącej oczy) rekomendacji każdy konserwatywny punk rzuci się do księgarni po ten tytuł
Posted: 31-07-2014, 21:52
by czeslaw
W biedrze po pieniądzach Ziemkiewicz więc się skusiłem, ktoś to już czytał, jeśli tak to jak wrażenia?
http://www.biedronka.pl/pl/product,id,2 ... iemkiewicz
Posted: 02-08-2014, 17:00
by Vibovit
jak to Ziemkiewicz. czyta się dobrze, ale żadnych przypisów, źródeł itd.
na plus należy policzyć, że tematyka jest w miarę świeża: trochę poza jego głównym nurtem.
dzięki temu nie czytamy po raz dziesiąty tego samego.
Posted: 05-08-2014, 01:08
by birkut
a teraz biorę się za drugą częsć:

Posted: 10-08-2014, 10:36
by Mecenas
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... lka-Trwoga
czytał ktoś? zaciekawiło mnie na tyle że rozważam kupno, warto?
Posted: 10-08-2014, 14:00
by Łukasz'84
Ż wrote:Niezwykle żywa, czytelna, prowokująca i zachęcająca recenzja Łukaszu'84, myślę że po tak gorącej i przyciągającej uwagę (ba, gwałcącej oczy) rekomendacji każdy konserwatywny punk rzuci się do księgarni po ten tytuł
Dzięĸuje za miłe słowa hehhe. Co do dostępności książki miałbym poważne wątpliwości. Warto szukac aż się znajdzie. Długo książki szukałem po księgarniach i znalazłem w księgarni w CSW w Toruniu.
Obecnie jestem w trakcie czytania bardzo interesującej pozycji. Wspomnienia żołnierza niezłomnego, walczącego z komuną po wojnie, nieustraszonego, odważnego - zmarłego przed kilkoma laty
Generała brygady -
ANTONIEGO HEDY ps. ,,Szarego pt. ,,Wspomnienia Szarego''. Zainteresowanym polecam. Bardzo interesująca lektura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.

Posted: 10-08-2014, 16:24
by heniu88
super, nastepna recenzje napisz szara czcionka bo ta ostatnia strasznie razi w oczy

Posted: 10-08-2014, 18:16
by Łukasz'84
Już poprawiłem. Powinno być dobrze. Co do książki naprawdę ciekawa. Jak już wcześniej napisałem. Warto ją przeczytać. Jednym się spodoba, a drugim niekoniecznie hehe. krótko mówiąc wciąąąąąąąąąąąąąąaga!!!!!!!!!!!!!!
P.S starczy tych wygłupów. Podoba mi się i basta .

Posted: 10-08-2014, 18:22
by koval
Łukasz'84 wrote: Jednym się spodoba, a drugim niekoniecznie hehe.
prorocze slowa

Posted: 11-08-2014, 16:16
by duszek Jerzy
Kiedyś Wiechu wrzucił mi do samochodu parę książek leżących w szopie.Część z nich gdzieś wsiąkła,została tylko jedna,"Miasto Dawidowe" Pii Górskiej.Z nudów zacząłem czytać.Jest to historia biblijna Jezusa,widziana niejako oczami ówczesnych młodych Żydów.Opisywane są ich rozterki,ich bunt przeciw religii pieniądza starszyzny,jeden z bohaterów rozważał swoje życie oszusta itd.Wygląda na to,że będzie to opowiadanie o wzajemnych stosunkach Żydów,które właściwie niczym nie różnią się od wzajemnych stosunków innych narodów puki co...Znajdę czas,doczytam dalej to opowiem.
Posted: 17-08-2014, 23:58
by birkut
http://www.wielkalitera.pl/www-data/_photo/pozycja/twierdza-390.jpg
dobrze się czyta(ło0
i taka refleksja
NSZ-SW
AK-S
bez obrazy dla AK
jak się można tak skurwić jak Schetyna, Grupiński etc
Posted: 18-08-2014, 11:58
by Mecenas
co to jest SW? Służba Więzienna?
Posted: 20-08-2014, 22:31
by Vibovit
zagadka wprost nie do rozgryzienia
Posted: 21-08-2014, 07:47
by r27
hmm....
Czy ktoś mi może wyjaśnić zagadkę Wprost?
Piotr Gabryel - były naczelny - kilka razy słyszałem co mówi w telewizorze – do rzeczy, momentami jak prawicowy oszołom.
Nowy naczelny - Janecki – w formie wyrażanych poglądów stonowany, ale zdecydowany, na tle zaproszonych komentatorów tv24 wypada bardzo korzystnie – poglądy miejscami zadziwiające – również mówi czasami jak prawicowy oszołom.
Tydzień temu kupiłem "Wprost", aby przeczytać wywiad z Kaczyńskim. Dzisiaj kupiłem dla bredzeń Wałęsy - Wałęsa jest przez media traktowany (wykorzystywany) jak jakiś Siwak czy Grzyb - osoba specjalnej troski - („Kaczyńscy stale mnie nachodzili, ten jest agentem tamtego trzeba się POZBYĆ” … a moment wcześniej … „oni nigdy nie lubili pracować, więc woleli ZOSTAWIĆ starą ekipę, jeszcze po Jaruzelskim, a niektórzy mogli być i po Bierucie”). I co ? I nic.
Lubię mieć infa z pierwszej ręki, nie w wersji przeżutej i wyplutej przez komentatorów - dlatego kupiłem tygodnik Króla.
Przekartkowałem poprzedni numer, dzisiejszy i jestem pozytywnie zaskoczony. Zdanie o tygodniku Króla miałem nie najlepsze pisząc dość eufemistycznie.
Raz jedyny Król zapunktował, gdy Kwaśniewski nazwał jego tygodnik esbeckim – to był wielki komplement - w takich ustach, takie słowa, można w wersji dźwiękowej dołączać do ulotek reklamowych.
Więc czy ktoś jest w stanie wyjaśnić tę zagadkę ?
Rzeczpospolita – gwarantem Lisicki, Dziennik - dopóki jest Michalski można czytać, krakowski Dziennik – z Krakowa więc OK, Gazeta Polska – ma kręgosłup. Ale Wprost ?
Skąd tak zadziwiająca linia redakcyjna ? Szybki przegląd dzisiejszego numeru - – dobry wstępniak Pawelczyka – już sam podtytuł zachęcający „zbrukana cnota Żakowskiego”, krótka rozmowa z premierem o jego poczuciu humoru, Ziobro, Mazurek drze łacha po równo z koalicji i opozycji, artykuł o Sikorskim – „lansowany przez część mediów mit odważnego ministra … wydaje się wątpliwy”. No i perełka - mój ulubiony Krasnodębski - "Strach przed niepodległością".
Chyba zacznę regularnie czytać Wprost – chociaż lektura co najwyżej półgodzinna.Czy prawicowe oszołomy, a także salonowe lewactwo może napisać co sądzi o Wprost ?
Dlaczego jest tak zaskakująca linia redakcyjna ?
http://rekontra.salon24.pl/24283,zagadk ... dia-sa-lze

Posted: 21-08-2014, 10:59
by Vibovit
Wprost był kiedyś ogólnie fajny, poza odjebką na punkcie Żydów (sławetny pan Mac)
Posted: 21-08-2014, 11:07
by r27
Posted: 25-08-2014, 18:08
by Nieviadomsky
A ojcem Marianny Rokity był jeden z obrońców krzyża z KK, a zarazem kumpel Gienka Sendeckiego
W hasłach tej swoistej "Encyklopedii Bronisława Geremka" można odnaleźć nie tylko spostrzeżenia autora dotyczące życia uczonego, aktywnego działacza politycznego, patrioty, ciężko doświadczanego czasami, w których przyszło mu żyć, lecz również bogaty materiał skłaniający do refleksji i dalszych rozważań nad własnym życiem. Ten zbiór przemyśleń, obserwacji, sądów stanowi potwierdzenie formuły zawartej w tytule Alfabetu: "Profesor to nie obelga" . W przypadku Bronisława Geremka "profesor" to synonim najlepszego wzoru człowieczeństwa. Henryk Samsonowicz, fragment Słowa wstępnego
Już kilka lat po śmierci, a jeszcze nikt nie pokusił się o napisanie biografii drogiego Bronisława, co to wielkim Polakiem był. A wydają tego typu pierdoły, że aż rzygać się chce. Najciekawsze jest to, że książka ukazała się w 2013 r., ale jakoś nie widziałem, żeby była ostro promowana przez środowiska, w których Geremek był powszechnie uznawany za autorytet. Pies z kulawą nogą się pewnie nawet tym nie zainteresował.