
Co robią konserwatywne panki w obliczu wojny III RP
Moderator: XmichassX
dixie wrote:Tak mniej więcej kończy się walka "żołnierza" z wojownikiem... uwaga sceny drastyczne
http://shoebat.com/2014/07/29/rare-foot ... nt-people/
w imię Boga




r27 wrote:dixie wrote:Tak mniej więcej kończy się walka "żołnierza" z wojownikiem... uwaga sceny drastyczne
http://shoebat.com/2014/07/29/rare-foot ... nt-people/
w imię Boga![]()
![]()
![]()
Najbardziej mnie dziwi jedno, że Ci kolesie co się poddali porzucają broń i łudzą się, że Ci drudzy okażą im litośc chociaż nigdy tego nie robią i rozwalają ich setkami. Chyba lepiej po prostu walczyc bo wtedy istnieje jako taka szansa na przeżycie a tak to od razu można kopac rów. Co zreszta było widac w Syrii, gdyby Assad się obsrał i poddał to dzisiaj pewnie byłby wspomnieniem.
chyba nie do końca..bo zazwyczaj bywało tak że przyjmowali do siebie po wypowiedzeniu jakiś tam muslimskich zaklęć, mimo wszystko nawet w tym obszarze kulturowym takie zbrodnie nie są normą ..to jest już totalny obłęd i prymitywizm bo takie działanie powoduje że przeciwnik zamiast porzucać broń zaczyna walczyć ostro o swe życie
to są pierdolone prymitywy
to są pierdolone prymitywy
Zgadzam się, ze to jebane skurwiele, ale znakomita ich częśc mieszka w Europie - Skandynawii, GB,Francji, Niemczech etc jada tam jak na safarii mordowac. Oni zabijają ludzi jak leci https://www.youtube.com/watch?v=BBclyMfipb8 to jest jeden z argumentów dla, ktorych warto miec obycie z bronią w zakresie szerszym niż przeciętny. Widac, że to wojsko to zwykła zbieranina kolesie byli piekarzami, kierowcami a z dnia na dzien stali się żołnierzami i poddają się setkami a giną tysiącami. Z nami byłoby podobnie...
https://www.youtube.com/watch?v=ZGOy8Lvn8iw więc zabawa w partyzantów w takiej sytuacji to raczej kiepski pomysł

https://www.youtube.com/watch?v=ZGOy8Lvn8iw więc zabawa w partyzantów w takiej sytuacji to raczej kiepski pomysł
Żmija wyhodowana na polityce podwójnych standardów moralności politycznej przez imperialistów.
ONZ ma ważniejsze problemy na głowie:
http://autonom.pl/?p=9381
ONZ ma ważniejsze problemy na głowie:
http://autonom.pl/?p=9381
koks,viagra,dupy!
We wrześniu ubiegłego roku, Grupa Robocza ONZ ds. Przymusowych lub Wymuszonych Zaginięć, zawitała w Hiszpanii, aby zbadać jak rząd radzi sobie z kwestią rekompensat wobec rodzin osób zabitych i zaginionych w czasie rządów gen. Franco.
czy onz bada czy czy rodziny osob zabitych i zaginionych w czasie rzadow np generala jaruzelskiego dostaja rekompensaty?
punki to chuje
hehe a całkiem niedawno Klich zupelnie serio mówił że nie stać Polski na defilady 15 sierpnia
http://dzieje.pl/aktualnosci/klich-15-s ... -wojskowej

http://dzieje.pl/aktualnosci/klich-15-s ... -wojskowej
Klich potwierdził informacje "Gazety Wyborczej", że defilady nie będzie, choć zarazem zaznaczył, że "nie było czego odwoływać", bo nie było decyzji o jej zorganizowaniu. "Ubolewam nad tym, bo jestem zwolennikiem defilady, ale tak krawiec kraje, jak mu materii staje" - powiedział Klich dziennikarzom. Zwrócił uwagę, że ubiegłoroczna defilada kosztowała ok. miliona zł.
Gdyby MON zorganizowało defiladę, minister finansów Jacek Rostowski miałby świetny argument za dalszymi oszczędnościami w armii, bo trudno z jednej strony mówić, że na wojsku nie da się już bardziej oszczędzać, a z drugiej organizować kosztowną imprezę - napisała "GW"

Dzięki Renesaga
Tu się nie zgodzę, jeńcy nawet im się przydają. Zawsze można próbować wymienić za swoich bądź geld, albo grozić dokonaniem represaliów.
dixie wrote:Najbardziej mnie dziwi jedno, że Ci kolesie co się poddali porzucają broń i łudzą się, że Ci drudzy okażą im litośc chociaż nigdy tego nie robią i rozwalają ich setkami. Chyba lepiej po prostu walczyc bo wtedy istnieje jako taka szansa na przeżycie a tak to od razu można kopac rów. Co zreszta było widac w Syrii, gdyby Assad się obsrał i poddał to dzisiaj pewnie byłby wspomnieniem.
Tu się nie zgodzę, jeńcy nawet im się przydają. Zawsze można próbować wymienić za swoich bądź geld, albo grozić dokonaniem represaliów.
dixie wrote: gdyby Assad się obsrał i poddał to dzisiaj pewnie byłby wspomnieniem.
Ale Assad to nie jest głupi facet, potrafi w odpowiednim stopniu przewidywać następstwa decyzji, nasze elyty to mu mogą buty czyścić.
Złe są Rządy i złe drogi w Polszcze, złe i mosty.
Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty

Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty


http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3177
Code: Select all
W tym też kierunku zmierzają legislacyjne projekty snute przez pana prezydenta Komorowskiego na wypadek „wojny”. Naturalnie nasz nieszczęśliwy kraj żadnej „wojny” z nikim prowadzić nie może w sytuacji, gdy konfrontacja z taką, dajmy na to, Rosją trwałaby - jak twierdzą fachowcy - nie dłużej, jak 15 minut - zatem we wspomnianych projektach nie chodzi o żadną „wojnę” tylko o stworzenie pozorów legalności dla wzięcia narodu za twarz przez okupującą nasz nieszczęśliwy kraj soldateskę. Pan prezydent Komorowski może być śmiało uważany za jej legata, bo w końcu po to wystrugali go na prezydenta. Znakomitym pendant do tych wszystkich poczynań ma być defilada, planowana na 15 sierpnia w Warszawie. Ma w niej wziąć udział cała nasza niezwyciężona armia in corpore, wraz ze wszystkimi muzealnymi eksponatami - jak słychać, przede wszystkim po to, by pokazać zgromadzonej gawiedzi, że pieniądze przeznaczone na modernizację naszej niezwyciężonej nie są „marnotrawione”. Jakby pojawiły się jakieś podejrzenia - ale przecież nikt nikogo o nic nie podejrzewa, nieprawdaż?
koks,viagra,dupy!
Kurde tak mi się w temacie skojarzyło sprzed wielu lat https://www.youtube.com/watch?v=iFaKr8meqtQ to jest Punk Rock i ten Żyd miał rację 

kurde Boggie to byla dobra kaseta
dwa najlepsze numery
https://www.youtube.com/watch?v=gimNvO8Uppw
https://www.youtube.com/watch?v=-ozBmjs ... 21CC84CFDF
czarne wrony kraza nad Europa
dwa najlepsze numery
https://www.youtube.com/watch?v=gimNvO8Uppw
https://www.youtube.com/watch?v=-ozBmjs ... 21CC84CFDF
czarne wrony kraza nad Europa

Well I feel so good cos I feel so good
And I feel so good cos it feels so right
I was made to go with my girl
Like a saxophone was made to go with the night
Conservative Punk Division Poland
...czyli Szwecja nie moze byc i nie jest Arabia Saudyjska feminizmu

And I feel so good cos it feels so right
I was made to go with my girl
Like a saxophone was made to go with the night
Conservative Punk Division Poland
...czyli Szwecja nie moze byc i nie jest Arabia Saudyjska feminizmu

Rob26 wrote:kurde Boggie to byla dobra kaseta
dwa najlepsze numery
https://www.youtube.com/watch?v=gimNvO8Uppw
https://www.youtube.com/watch?v=-ozBmjs ... 21CC84CFDF
czarne wrony kraza nad Europa
Uwielbiałem ich


Taka mała refleksja mnie naszła ostatnio i chyba najbardziej pasuje tu.
Więc, od czasu gdy zniesiono pobór do wojska nagle kupa ludzi zainteresowała się posadą w armii. Wiadome sprawy, pewność trwania etatu, szybka emerytura liczne przywileje itd.
Ale jak dochodzą mnie słuchy, że jakieś kolejne osoby chcą w wojsku znaleźć pracę to mnie to zdumiewa z jaką sprawą się stykamy.
Pracować to można w warzywniaku a wojsku to jest służba (bo była zasadnicza służba wojskowa a nie praca). Jak ktoś chce pracę w militarce to niech się do blackwater zgłosi bo tam tylko kasa się liczy.
Tak więc śmiem wątpić w ideały i uśmiechy jakie można zobaczyć na defiladach a gdy dojdzie do ataku na kraj to jakoś znowu śmiem wątpić w wolę walki cwaniaków i karierowiczów.
Nie twierdze że wszyscy mają w dupie słowa przysięgi ale jak zaobserwowałem to jest duży odsetek karierowiczów o delikatnie mówiąc wątpliwej przydatności.
Więc, od czasu gdy zniesiono pobór do wojska nagle kupa ludzi zainteresowała się posadą w armii. Wiadome sprawy, pewność trwania etatu, szybka emerytura liczne przywileje itd.
Ale jak dochodzą mnie słuchy, że jakieś kolejne osoby chcą w wojsku znaleźć pracę to mnie to zdumiewa z jaką sprawą się stykamy.
Pracować to można w warzywniaku a wojsku to jest służba (bo była zasadnicza służba wojskowa a nie praca). Jak ktoś chce pracę w militarce to niech się do blackwater zgłosi bo tam tylko kasa się liczy.
Tak więc śmiem wątpić w ideały i uśmiechy jakie można zobaczyć na defiladach a gdy dojdzie do ataku na kraj to jakoś znowu śmiem wątpić w wolę walki cwaniaków i karierowiczów.
Nie twierdze że wszyscy mają w dupie słowa przysięgi ale jak zaobserwowałem to jest duży odsetek karierowiczów o delikatnie mówiąc wątpliwej przydatności.
Złe są Rządy i złe drogi w Polszcze, złe i mosty.
Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty


Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty


Pracować to można w warzywniaku a wojsku to jest służba (bo była zasadnicza służba wojskowa a nie praca). Jak ktoś chce pracę w militarce to niech się do blackwater zgłosi bo tam tylko kasa się liczy.
masz mylne pojęcie co do rzeczywistości, otóż wojsko to od zawsze była PRACA... służbę wymyślili cwaniaczki którzy brali małolatów w kamasze w zamian oferując nędzny żołd i perspektywę chwalebnej śmierci za ojczyznę
Nie twierdze że wszyscy mają w dupie słowa przysięgi ale jak zaobserwowałem to jest duży odsetek karierowiczów o delikatnie mówiąc wątpliwej przydatności.
w przysięgi to mogą wierzyć 18/19latkowie... ewentualnie starsi o infantylnej osobowości.... ktoś majaćy grubo po 30stce i serio podchodzący do jakiegoś "przysięgania" to już przypadek psychiatryczny
o czym my mówimy...
kiedy się wypełniły dni i przyszło zginąć latem ........ to nawet ss-mani z dywizji Waffen SS "Leibstandarte Adolf Hitler" wysłali Fuhrerowi swoje dywizyjne oznaczenia w nocniku

Ciekawe czy będą tacy skorzy do pracy, jak czubki z tryzubami i swastyczkami, wyszkoleni, zaprawieni w bojach, będą hasać po Bieszczadach?
https://www.youtube.com/watch?v=76VHYiNm0BM
http://konserwatyzm.pl/artykul/12416/pr ... jeszcze-wa
https://www.youtube.com/watch?v=76VHYiNm0BM
http://konserwatyzm.pl/artykul/12416/pr ... jeszcze-wa
koks,viagra,dupy!
r27 wrote:Pracować to można w warzywniaku a wojsku to jest służba (bo była zasadnicza służba wojskowa a nie praca). Jak ktoś chce pracę w militarce to niech się do blackwater zgłosi bo tam tylko kasa się liczy.
masz mylne pojęcie co do rzeczywistości, otóż wojsko to od zawsze była PRACA... służbę wymyślili cwaniaczki którzy brali małolatów w kamasze w zamian oferując nędzny żołd i perspektywę chwalebnej śmierci za ojczyznę
To mamy zupełnie inną definicję pracy w takim razie. Praca, tak bo za soedzenie w koszarach i wypełnianie pewnych zadań dostaje się wynagrodzenie ale są jeszcze inne rzeczy.
Nie twierdze że wszyscy mają w dupie słowa przysięgi ale jak zaobserwowałem to jest duży odsetek karierowiczów o delikatnie mówiąc wątpliwej przydatności.
w przysięgi to mogą wierzyć 18/19latkowie... ewentualnie starsi o infantylnej osobowości.... ktoś majaćy grubo po 30stce i serio podchodzący do jakiegoś "przysięgania" to już przypadek psychiatryczny
A przysięga Hipokratesa czy działanie służby mundurowej jak straż pożarna to też zabawa dla dzieciaków?
o czym my mówimy...
Dla mnie to są sprawy fundamentalne.
kiedy się wypełniły dni i przyszło zginąć latem ........ to nawet ss-mani z dywizji Waffen SS "Leibstandarte Adolf Hitler" wysłali Fuhrerowi swoje dywizyjne oznaczenia w nocniku
Wszyscy jak jeden mąż, a wojacy od aliantów woleli prać się z volkssturmem niż z ss?
Złe są Rządy i złe drogi w Polszcze, złe i mosty.
Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty


Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty


-
- 100% Conservative Punk
- Posts: 2108
- Joined: 01-11-2006, 11:38
- Location: Nowy Targ
A przysięga Hipokratesa czy działanie służby mundurowej jak straż pożarna to też zabawa dla dzieciaków?
nie ma czegoś takiego jak przysięga Hipokratesa, jest przyrzeczenie lekarskie

straż pożarna to też PRACA
Gówno prawda pracodawcy zawsze mozesz powiedziec spierdalaj bez zadnych konsekwencji najwyzej ci CV spierdoli
w czasie pokoju też chyba każdy wojsko może porzucić bez większych konsekwencji, a jak jest wojna to władza może różne cyrki odstawiać, rekwirować, wcielać, kazać przysięgać itp.
No pewnie że specyfika pracy w wojsku jest z założenia inna niż na budowie i że wymaga się od wojska tego by broniło terytorium czy też brało udział w innych działaniach militarnych, ale gadki o jakiś przysięgach to są dobre dla dzieci, wojsko musi zachowywać się logicznie, nie można wymagać od żołnierzy by poświęcali swe życie, walczą póki mają realne szanse, a potem należy się poddać a nie umierać "za ojczyznę"
Dla mnie to są sprawy fundamentalne.
tzn jakie?
Armia z poboru czy ochotnicza ale powoływana na czas wojny walczy za idee, armia zawodowa walczy za pieniądze. To jest wiadome od początku istnienia wojen... Na Krymie 12 tys zawodowych żołnierzy ukraińskich zmieniło sobie na ten przykład pracodawcę.
Hitler gdy się gotował do wojny to rozwiązał armie zawodową. Paradoks-niekoniecznie. Oczywiście w każdej armii zawsze istniał i będzie istniał jakiś komponent "zawodowy" np. kadra oficerska, a dziś nikt nie obsłuży samolotu odrzutowego czy nowoczesnego czołgu przychodząc z ulicy.
Hitler gdy się gotował do wojny to rozwiązał armie zawodową. Paradoks-niekoniecznie. Oczywiście w każdej armii zawsze istniał i będzie istniał jakiś komponent "zawodowy" np. kadra oficerska, a dziś nikt nie obsłuży samolotu odrzutowego czy nowoczesnego czołgu przychodząc z ulicy.
masz zle wrazenie
mialem taki okres w "karierze" kiedy pracowalem sporo na hamerykanskich marines, 99.9% to ideowcy jak skurwysyn, im nawet o kase nie chodzi bo co tam zarobia, jakis 3 patole ktore i tak przepierdola na kurwy, alk i dragi
a z gadek typu, ze po sluzbie armia im zapaci za studia po prostu sie smieja
mialem taki okres w "karierze" kiedy pracowalem sporo na hamerykanskich marines, 99.9% to ideowcy jak skurwysyn, im nawet o kase nie chodzi bo co tam zarobia, jakis 3 patole ktore i tak przepierdola na kurwy, alk i dragi
a z gadek typu, ze po sluzbie armia im zapaci za studia po prostu sie smieja
bo w madaface siedzi policjant i dobrze spełnia swoje zadanie
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest